Krotoszyński szpital w poszukiwaniu nowego dyrektora po rezygnacji Beaty Maj

Beata Maj, dyrektor szpitala w Krotoszynie, podjęła decyzję o ustąpieniu ze swojego stanowiska. W kontekście tej sytuacji nasuwa się pytanie o przyszłość tej medycznej placówki oraz o to, kto teraz przejmie stery krotoszyńskiego ośrodka zdrowia. O te aspekty zapytaliśmy starostę Pawła Radojewskiego.

Od 2020 roku Beata Maj sprawowała obowiązki dyrektora ds. administracyjno-finansowych w Samodzielnym Publicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (SP ZOZ) w Krotoszynie. Gdy w 2022 roku Iwona Wiśniewska, dotychczasowa dyrektor szpitala, została zwolniona z pracy przez lokalne władze powiatu krotoszyńskiego, Beata Maj była jednym z czterech aspirantów do objęcia tej roli. Ostatecznie to ona wygrała rywalizację.

Paweł Radojewski, starosta krotoszyński, poinformował, że pani dyrektor ma miesięczny okres wypowiedzenia, podczas którego nadal będzie pełnić swoje obowiązki. Tymczasem planowane jest ogłoszenie konkursu na stanowisko dyrektora szpitala, do czasu którego należy zapewnić ciągłość pełnienia obowiązków.

Decyzja Beaty Maj o rezygnacji przyszła w wyjątkowo trudnym okresie dla placówki medycznej w Krotoszynie. Wśród wielu problemów, z jakimi boryka się lecznica, można wymienić kwestie finansowe, problemy z wypłatami dla personelu medycznego czy zamknięcie oddziału wewnętrznego. Te wyzwania na pewno nie ułatwią poszukiwań nowego dyrektora.