Czołowe zderzenie dwóch samochodów. Sprawca wypadku nie miał prawa jazdy
Brawura na drodze w połączeniu z brakiem uprawnień do kierowania pojazdami nierzadko mogą doprowadzić do tragicznych w skutkach wydarzeń. Sprawca z kolei najczęściej ponosi surową karę za swoje postępowanie. W taki sposób można opisać zdarzenie drogowe, do którego doszło na drodze krajowej nr 15 w okolicy Krotoszyna.
Wypadek miał miejsce na drodze krajowej nr 15 pomiędzy Koźminem Wielkopolskim i Jarocinem w miejscowości Wałków. Ustalono, że pojazdami, które się zderzyły podróżowały łącznie dwie osoby. Na miejscu zdarzenia pojawiły się niezbędne służby, czyli straż pożarna, policja i Zespół Pogotowia Ratunkowego.
Poszkodowani w wypadku trafili do szpitala
Jak się później okazało, poszkodowani nie byli groźnie ranni, bowiem jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych zdołali samodzielnie opuścić swoje pojazdy. Jeden z samochodów, który brał udział w zderzeniu całkowicie zablokował przejazd na drodze krajowej nr 15, natomiast drugi w wyniku wypadku znajdował się w rowie.
Wobec poszkodowanych niezbędne było przeprowadzenie badań podmiotowych, przedmiotowych i urazowych. Po opatrzeniu obaj kierujący samochodami zostali przetransportowani do szpitala, gdzie przeszli niezbędne badania. W międzyczasie straż pożarna i policja były zmuszone do całkowitego zablokowania drogi w okolicach Wałkowa.
Sprawca wypadku nie miał prawa jazdy
W kolejnym etapie policjanci wykonali szkic i oględziny miejsca, w którym doszło do wypadku, sporządzili dokumentację i zajęli się ustalaniem szczegółowych przyczyn wypadku.
Jak się później okazało sprawcą zdarzenia był 52-letni mieszkaniec gminy Krotoszyn, który nieprawidłowo wykonał manewr wyprzedzania i uderzył w jadącego z naprzeciwka w auto prowadzone przez 59-letnią kobietę.
Wykazano również, że uczestnicy wypadku byli trzeźwi. Po badaniach potwierdzono, że ich obrażenia nie zagrażają życiu ani zdrowiu. Okazało się jednocześnie, że 52-letni sprawca zderzenia nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, na skutek czego został ukarany dwoma mandatami w kwocie po 500 złotych – za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa i prowadzenie auta bez prawa jazdy.